Olsztyn rozwija się kulinarnie. Powstają nowe knajpy, a poziom serwowanych dań cały czas wzrasta. Warto więc przejrzeć miejsca, w których można smacznie zjeść w Olsztynie. Zapraszamy do lektury pierwszego wpisu z cyklu.

Zwracamy od razu uwagę, że jest to przewodnik subiektywny, oparty na naszych własnych kulinarnych doświadczeniach we wspomnianych miejscach. Na start prezentujemy 4 restauracje.

Spiżarnia Warmińska

Jedno z najnowszych miejsc na mapie olsztyńskiej starówki. Znajdująca się przy ul. Lelewela restauracja od samego początku postawiła na lokalne produkty, ale też jakościowo naprawdę smaczne dania. Dlatego w menu znajdziemy między innymi podpłomyki warmińskie, ryby, czy takie dania jak marynowane płaty bażanta z pianą z pyłku pszczelego lub sum confitowany w maśle podany na plińcach warmińskich z sosem z ogórków kiszonych.

Choć niektórym nazwy dań mogą nic nie mówić, to mogą liczyć na dwie rzeczy. Obsługa odpowie na każde pytanie, a kucharz na pewno zadba o smak. Bo dania, których możecie spróbować w Spiżarni Warmińskiej, choć składające się z lokalnych produktów, to tak naprawdę ekstraklasa. Przeczytajcie co o Spiżarni myślą blogerzy: Sajkofanka Smaku, Koziołkuj.

Casablanca

Restauracja z niesamowitą lokalizacją – tuż przy zamku, nad Łyną i z widokiem na (na razie remontowany) park. Okoliczności są więc zachwycające. I takie jest też jedzenie – starannie przygotowane i po prostu smaczne. Casablanca bazuje na stałym menu, ale także na zmiennej karcie dostosowanej do pory roku.

W menu znajdziemy na przykład filet z sandacza, polędwiczki wieprzowe otulone boczkiem z kuskusem i coulis buraczanym czy kwaśnicę na rosole z gęsi. To, co na pewno docenią fani dobrego jedzenia to sięganie po lokalne produkty (sporo grzybó, ryb). A o Casablance pisze się też tak: Gastronautka.

Malta Cafe

W wymienionym zestawieniu to miejsce z najdłuższą historią. Malta od lat uznawana jest za jedną z lepszych restauracji w Olsztynie. Na pewno pojawienie się nowych miejsc stworzyło dla nich konkurencję, ale mogło też wpłynąć pozytywnie na rozwój. To kolejne miejsce ze starówki. Malta stawia głównie na sezonowe dania.

Co możemy zjeść? Krewetki na sałatce z jarmużu, zupa-krem z dyni z szafranem, filet szczupaka z borowikami i warzywami. Możemy też sięgnąć po standardowe dania z karty. A tu relacja z Malty (dość stara, bo z 2013 roku!): Sztuka kulinarna na celowniku

Restauracja Lago

Tym razem przenosimy się nad Jezioro Krzywe. I to kolejna nowość na kulinarnej mapie Olsztyna. Restauracja Lago znajduje się w malowniczym miejscu (choć jeszcze mało znanym) – przy ul. Olimpijskiej na Likusach. Ale właściwie powiedzieć, że do brzegu Jeziora Krzywego jest kilka metrów. Z samej restauracji widać dobrze plaże miejską.

Lago działa od kilku miesięcy i się rozkręca. W menu znajdziemy standardowe dania jak filet z kurczaka czy z łososia, ale… po prostu przygotowane z największą starannością i ulepszone świetnie dobranymi dodatkami. Jak na przykład łosoś został uzupełniony placuszkami z cukini i sosem z pieczonego czosnku. Efekt jest naprawdę dobry, a Lago powinno być miejscem, które chętnie odwiedzą olsztyniacy.

Tags: