Pewnie większość olsztyniaków wie, że w Olsztynie kręcono „Stawkę większą niż życie” czy „Taxi A”. Warto jednak opowiedzieć jeszcze o innych filmach i serialach, które nagrywano w stolicy Warmii i Mazur. A mamy czym się chwalić, bo gościliśmy m.in. Wojciecha Smarzowskiego czy Romana Załuskiego.
Chcieliśmy opowiedzieć Wam o produkcjach, które jako plener wykorzystały Olsztyn. Nasza lista może mieć jednak braki, dlatego jeśli wiecie o jakichś filmach lub serialach, które były tu kręcone – dajcie nam znać w komentarzu lub mailowo na adres: info@olsztynzyje.pl.
1964 – „Wilczy bilet” – reż. Antoni Bohdziewicz
Jako jeden z pierwszych w Olsztynie kręcił Antoni Bohdziewicz. Film pokazywał historię robotnika, którego zwolniono z pracy za krytykę działalności fabryki. Ekipa kręciła m.in. w nieistniejącym już kasynie milicyjnym na Dąbrowszczaków. Jedną ze scen (wypadku samochodowego) kręcono też niedaleko jeziora Skanda. W obsadzie znalazł się m.in. Konrad Morawski, którego potem można było zobaczyć w filmie „Jak rozpętałem drugą wojnę światową”.
1966 – „Kochajmy syrenki” – reż. Jan Rutkiewicz
Jan Rutkiewicz szybko poznał się na uroku plaży miejskiej, dlatego „Kochajmy syrenki” w dużej części nagrane zostały właśnie tam. W filmie z 1966 roku możemy dostrzec stare, drewniane budynki. Jedną ze scen nagrano też przy Targu Rybnym. Film opowiada o dwóch przyjaciołach – Marku i Aleksandrze, którzy spędzają wakację na Pojezierzu Mazurskim. Tu kupują syrenkę, ale żeby ją spłacić zaczynają pracę u Koszajtisa, który w okolicznych miejscowościach prowadzi imprezę „Jeździmy z humorkiem”. W rolach głównych zagrali Jacek Fedorowicz i Bohdan Łazuka.
1967 – „Stawka większa niż życie” (serial)
Popularny serial kręcono na Starym Mieście (Prosta, Chrobrego, Okopowa i przed Starym Ratuszem), na dziedzińcu aresztu, w parku nad Łyną nad jeziorem Kortowskim i w budynku obecnego Urzędu Marszałkowskiego. W Olsztynie kręcono pięć odcinków „Oblężenie, „Spotkanie”, „Wiem, kim jesteś”, „Podwójny nelson” i „Wielka wsypa. W 2004 roku na starówce, w miejscu gdzie Hans Kloss miał być rozstrzelany, umieszczono nawet tablicę „Zaułek Stawki większej niż życie”.
1976 – „Szaleństwo Majki Skowron” (serial)
Serial opowiada o Majce, która ucieka z domu i trafia na Mazury. Pomaga jej młody chłopak – Ariel. Młodzi muszą zmierzyć się z trudną rzeczywistością i problemami w swoich rodzinach. Kilka scen z filmu kręcono w Olsztynie.
1983 – „Jeśli się odnajdziemy” – reż. Roman Załuski
Roman Załuzki jako plener do swojego filmu wybrał co prawda Ostródę, ale w „Jeśli się odnajdziemy” możemy zauważyć skrzyżowanie Dąbrowszczaków z Piłsudskiego.
2001 – „Dwie miłości” – reż. Mirosław Bork
„Dwie miłości” opowiada o niemieckiej dziennikarce, która robi materiał o Mazurach. Pomaga jej w tym miejscowy fotograf. W tej polsko-niemieckiej produkcji możemy zobaczyć olsztyński zamek i galerię ZPAP. Główne role w filmie grają Robert Gonera i Julia Richter.
2006 – „Magda M.” (serial)
Trudno mówić o większej roli Olsztyna w tej produkcji, ale jednak mały epizod jest. Tytułowa Magda pochodzi właśnie z tych okolic i w jednym z odcinków pokazuje Piotrowi (w tej roli Paweł Małaszyński) Olsztyn.
2007 – „Taxi A” – reż. Marcin Korneluk
Tę produkcję olsztyniacy mogą dobrze kojarzyć. Marcin Korneluk postanowił cały film nakręcić właśnie w Olsztynie. Zobaczymy w nim m.in. Jezioro Krzywe i okolice czy starówkę. „Taxi A” to historia biznesmena, który traci wszystko i zakłada taksówkę wodną. W roli głównej Marian Dziędziel.
2010 – „Lincz” – reż. Krzysztof Łukaszewicz
Historia „Linczu” dzieje się co prawda pod Olsztynem i opowiada o prawdziwym linczu. Niemniej Krzysztof Łukaszewicz postanowił część scen nakręcić właśnie w Olsztynie.
2011 – „Róża” – reż. Wojciech Smarzowski
„Róża” to jeden z głośniejszych filmów ostatnich lat, a Wojciech Smarzowski każdym swoim filmem wzbudza wiele dyskusji społecznych. Tym razem opowiedział historię miłości akowca do mieszkającej na Mazurach kobiety. Film kręcono m.in. w okolicach olsztyńskiego dworca.
Widziałeś, którąś z tych produkcji? Daj znać w komentarzu, co o niej myślisz. A może coś przegapiliśmy? Napisz w komentarzu lub mailowo info@olsztynzyje.pl.