Już w czwartek odbędzie się kolejna edycja Warmińskich Piwowarów. Tym razem trzech piwowarów uwarzy piwo zimowe, a olsztyniacy ich ocenią.
PiwoWary odbędą się po raz trzeci. Każda edycja przyciągała do Browaru Zamkowego Młyn mnóstwo ludzi. I to nie tylko znawców piwa, ale po prostu ciekawych ludzi. Trzeba bowiem przyznać, że to wyjątkowa okazja do spróbowania smacznych i często bardzo wyróżniających się piw. A ich poziom gwarantują piwowarzy, którzy stawiają swoje piwa do bitwy. Organizatorem tego wydarzenia jest Warmińsko-Mazurski Oddział Stowarzyszenia Piwowarów Domowych. O samych pojedynkach opowiada nam Artur Kamiński, jeden z organizatorów Warmińskich PiwoWarów i wiceprezes oddziału Stowarzyszenia Piwowarów Domowych.
– Przed nami kolejne PiwoWary. Tym razem piwa zimowe. Co się pod tym kryje?
– Piwa zimowe nazywane także świątecznymi to piwa sezonowe, warzone z myślą o zimie. Zazwyczaj charakteryzują się zwiększoną mocą alkoholu, która ma rozgrzewać, pobudzać i wprawiać nas w dobry nastrój. Podczas produkcji tego gatunku piwa dodaje się wiele przypraw takich jak anyż, kardamon, goździki, gałkę muszkatołową, miód i wiele innych. Piwa te warzone są najczęściej na kilka miesięcy przed okresem zimowym, aby po pewnym okresie leżakowania były idealnie ułożone i gotowe do konsumpcji w zimnych porach roku.
– Czy uczestnicy mają jakieś kryteria lub warunki, jak muszą się do pojedynku przygotować?
– Każdy piwowar domowy z Warmii i Mazur może wziąć udział w naszej zabawie. Piwowarzy startujący w każdej bitwie umawiają się na jeden konkretny styl piwa, który zamierzają przygotować. Potem każdy z nich we własnym domu próbuje zrobić jak najlepsze piwo, aby zaskoczyć konkurentów i zdobyć największą ilość głosów publiczności. Piwowarzy muszą trzymać się pewnych ram wyznaczających dany styl, ale zawsze istnieje pewne pole do własnej interpretacji, więc dlatego pojedynki są tak ciekawe. Można spróbować trzech różnych interpretacji danego piwa i wybrać to, które najbardziej smakuje.
– Kim są uczestnicy?
– Uczestnikami są pasjonaci i hobbyści warzenia piwa w domu. Są to najczęściej osoby, które znudziły się nijakim piwem koncernowym i postanowiły poszukać czegoś lepszego. Bardzo często po wyszukaniu kilku informacji w internecie rozpoczęli przygodę z warzeniem piwa w domu. Obecnie piwowarstwo domowe w Polsce przeżywa istny renesans i co raz więcej osób interesuje się tym hobby. Bardzo często z piwowarów domowych wyrastają piwowarzy zawodowi, którzy rozpoczynają pracę w komercyjnych browarach. Warzyć piwo w domu może każdy, sprzęt nie jest drogi, ani skomplikowany, a co najważniejsze nasze hobby jest w pełni legalne.
– Skąd pomysł na takie wydarzenia na Piwowary?
– Pomysł na bitwy piwne został zaczerpnięty od naszych kolegów z pomorskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych, którzy kilka lat temu, jako pierwsi w Polsce rozpoczęli tę formę współzawodnictwa. Obecnie pojedynki piwowarskie są co raz popularniejsze w Polsce, więc nie mogło zabraknąć ich również w Olsztynie. Bitwy piwne mają za zadanie promocję piwowarstwa domowego w Polsce oraz szerzenie kultury piwnej. Podczas naszych spotkań widzowie mogą nie tylko spróbować ciekawych piw domowych, ale także dowiedzieć się wiele o samym piwie i piwowarstwie. Nazwa Warmińskie PiwoWARy nawiązuje do naszego regionu, z którego pochodzimy, przywołuje skojarzenie z bitwą, wojną wywodzącą się od angielskiego słowa WAR oraz odwołuje się do samych uczestników czyli piwowarów domowych. Nazwa ta ma również podłoże w historii regionu. W latach 70. XX w. w Braniewie odbywała się impreza zwana „Piwowary braniewskie”, która była świętem piwnym. Dlaczego więc nie odnowić tradycji naszego regionu?
– Jak wygląda sam pojedynek?
– Widzowie otrzymują po jednej próbce o pojemności ok. 80-100 ml każdego z trzech piw. Potem powinni spróbować każdego z nich i wskazać to, które im najbardziej smakuje. Nie trzeba być wybitnym znawcą piwa, bo nasza zabawa skierowana jest do konsumentów, którzy chcą spróbować czegoś ciekawego. Co ważne widzowie głosując na najlepszą próbkę piwa, do końca nie wiedzą, kto jest autorem danego piwa, bo trunki są zakodowane. To pozwala wprowadzić obiektywizm do głosowania. Głosujemy na najlepsze piwo, a nie na kolegę piwowara. Oczywiście podczas każdego spotkania nasi widzowie poznają co raz więcej tajników dotyczących piwa domowego, więc na każdym spotkaniu poza walorem degustacyjnym otrzymują także jakąś porcję wiedzy o piwowarstwie domowym, technikach degustacji, czy sztuce serwowania piwa. Na nasze spotkania zapraszamy każdego, kto chciałby poznać bardzo bogaty i zaskakujący świat piwa.
Spotkanie odbędzie się w czwartek (28 stycznia) w restauracji Browar Zamkowy Młyn. Start o godzinie 19. Wstęp bezpłatny.